Znowu mnie tu dawno nie było, dzisiaj przedstawię Wam moją aktualizację włosową. W miesiącu czerwiec postawiłam na regularne olejowanie, laminowałam je też siemieniem lnianym oraz kombinowałam z płukanką rumiankową , która świetnie działa na moje włosy, ale o niej będzie w innym poście. Podciełam też końcówki o około 2 cm.
Tak prezentują się moja włosy gdy nic z nimi nie robię i wysychają swobodnie :
Tutaj widać że włosy świeżo po wyschnięciu są lekko napuszone, lecz mija dosyć szybko :)W czerwcu używałam i nadal używam :)
Szampon Balea figi i perła
Odżywka Balea figi i perła oraz Garnier Oleo Repair , Gliss kur (różne rodzaje mgiełek)
Maska Balea perły i figi oraz Biowax z olejkami, proteinami, różne domowe maski jogurtowa, z żółtka, avocado
Oleje : kokosowy, Alterra migdały i papaja, Babydream fur mama, masło shea
Dajcie mi znać jak Wy dbałyście o pielęgnację włosów w czerwcu :)
FACEBOOK:TUTAJ
Pozdrawiam , Ania :)
śliczne spiralki :) Ja jestem posiadaczką falowanych (2b/2c) włosów i też cały czas walczę o jak najlepszy skręt. Bardzo polecam Ci koszulkowanie włosów na noc, rano obudzisz się z pięknym skrętem od samej nasady i cudowną objętością. Ale pamiętaj aby przed plunkingiem użyć żelu i odżywki b/s. U mnie ta metoda się sprawdza :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować! Dzięki :)
UsuńNie ma za co ;)
UsuńPlunkingu na całą noc nie próbowałam, muszę się skusić :)
Usuńmoje też zostały podcięte i widocznie odżyły ;)
OdpowiedzUsuńU mnie podcięcie włosów co miesiąc o chociaż niecały cm to mus :)
UsuńRównież muszę się podciąć, chociaż z 1-2 cm :)
OdpowiedzUsuńPiękne spiralki :)
Dzięki ! :)
Usuń