Dzisiaj przygotowałam dla Was propozycję makijażu Sylwestrowego. Makijaż najlepiej będzie wyglądał u posiadaczek zielonych oraz brązowo piwnych oczu :)
1.Makijaż oka zaczynam od naniesienia bazy na całą powiekę dolną oraz górną, jest to bardzo ważny krok, ponieważ baza podbija kolor cienia oraz przedłuża trwałość makijażu. Cień dodatkowo nie roluje się oraz ,,siedzi'' na swoim miejscu :) Ja wybrałam bazę Hean Stay On.
Następnie w zewnętrznym kąciku nakładam czarny żelowy eyeliner (mój to Rimmel), alby jeszcze bardziej podbić kolor cienia, porządnie rozcieram eyeliner.
2.Na eyeliner nakładam niewielką ilość czarnego cienia, rozcieram na załamaniu oraz fioletowy cień
Glazel nr 24.
3.Do połowy powieki ruchomej oraz na załamanie nakładam fioletowy cień Inglot 128R (środkowy)
4.Na wcześniej nałożony cień nakładam pigment Glazel, niestety nie mam numerka, ale jest to jasny róż opalizujący na srebrno. W wewnętrzny kącik nakładam jasny perłowy cień.
5.Na linię wodną nakładam czarny żelowy eyeliner ( Rimmel) i rozcieram go na dolnej powiece.
6..Dolną powiekę dodatkowo zaznaczam fioletową kredką ze srebrnymi drobinkami NYC 947 Paparazzi Purple.
7..Na wcześniej nałożoną kredkę zaczynając od wewnętrznego kącika nakładam stalowo srebrny cień Pierre Rene 12 Grey Wolf nakładam go 3/4 długości dolnej powieki.
8.Rysuję kreskę czarnym eyelinerem, tuszuję rzęsy i gotowe ! Opcjonalnie można zaszaleć i dokleić sztuczne rzęsy lub kępki :)
Dajcie znać czy makijaż przypadł Wam do gustu, oraz jakie macie plany na Sylwestrowa noc :)
Jeśli podoba Ci się mój blog zachęcam do obserwacji, oraz polubienia mnie na Facebooku tutaj .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do komentowania ! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, zawsze odwiedzam osoby zostawiające u mnie komentarz! ;)