Jakiś czas temu będąc w Naturze szukałam czegoś co ujarzmi moje brwi i utrzyma w ryzach przez cały dzień natrafiłam na żel do brwi z Essence. Niestety był tylko kolor 02, który dedykowany jest brunetkom oraz czarnulką. Żel zaintrygował mnie na tyle że gdy tylko przechodziłam obok szafy Essence sprawdzałam czy kolor 01 jest dostępny.
Niedawno będąc w Naturze zupełnie przypadkowo ot potrzebowałam odżywki do włosów i akurat Natura była najbliżej zobaczyłam że mój wyczekiwany kolor 01 jest dostępny !
Na zagranicznych bogach oraz YouTube wiele razy słyszałam, że żel Essence Make Me Brow jest zamiennikiem żelu Gimmie Brow z Benefit. Gimmie Brow nie posiadam ale powiem jak sprawdził się Make Me Brow. Zapraszam dalej!
Opakowanie żelu jest bardzo poręczne, design nieprzekombinowany bardzo estetyczny. Gramatura to 3,8ml a cena około 10zł, więc bardzo przystępna.
Aplikator jest w formie klasycznej małej szczoteczki, która ujarzmia nawet najbardziej niesforny włosek.
Kolor jaki wybrałam to 01 blondy brows bardzo trafiony dla blondynek oraz brunetek. Jest to piękny jasny brąz nie a chłodny nie za ciepły po prostu w sam raz, świetnie dopasowuje się do koloru brwi. W żelu możemy zauważyć malutkie ,,włoski'', które genialnie optycznie zagęszczają brwi.
Czy sprawdził się u mnie ? Tak jak już wspomniałam kolor genialny, żel dodatkowo zagęszcza brwi, sprawia że wyglądają naturalnie oraz są ,,puchate'', bardziej pełne.
Żel dyscyplinuje brwi, przez cały dzień są w nienaruszonym stanie, nawet w bardzo niekorzystnych jesiennych warunkach. Myślę że jest on najlepszym produktem wypuszczonym przez Essence. Jestem nim oczarowana. Jak a dzień dzisiejszy wad nie zauważyłam. Gorąco go Wam polecam.
Dajcie znać czy macie ten żel, lub jaki jest Wasz ulubiony żel do ujarzmiania brwi :)
Wizaz
strona Essence
Pozdrawiam , Ania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do komentowania ! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, zawsze odwiedzam osoby zostawiające u mnie komentarz! ;)